Jedyny taki showroom w Polsce – Sala symulacji – showroom, wyrobów medycznych, zaopatrzenia ortopedycznego i protetycznego z przeznaczeniem dydaktycznym dla studentów Akademii Wychowania Fizycznego im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu.

Sala symulacji „Podróży pacjenta z niepełnosprawnością”, to showroom wyposażony w szeroką gamę wyrobów medycznych, zaopatrzenia ortopedycznego i protetycznego, który powstał dzięki współpracy z Vermeiren Polska oraz z zewnętrznymi podmiotami gospodarczymi a Akademią Wychowania Fizycznego im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu . To innowacyjne miejsce pozwala studentom z Wydziału Fizjoterapii, kierunku Fizjoterapii i Terapii Zajęciowej, zdobywać praktyczną wiedzę i doświadczenie w pracy z osobami z niepełnosprawnościami.
Z okazji otwarcia Sali dydaktycznej oraz w ramach wymiany doświadczeń dydaktycznych, odwiedziła nas delegacja studentów kierunku Bachelor in Orthopeadic Technology Specialization Wheelchairs/Mobility Aids wraz z dydaktykami School Thomas More Geel (Belgia) wraz Prezesem Firmy Panem Patrickiem Vermeiren i Prezesem Zarządu Trzebnickiego oddziału Vermeiren Polska, Panem Sławomirem Golcem. Warsztaty, spotkanie dydaktyczne poprowadził Pan mgr Artur Skubera, doradca kliniczny Vermeiren.
Akademię Wychowania Fizycznego im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu reprezentowali:
- Prorektor ds. Studenckich – dr Dominika Zawadzka,
- Prodziekan ds. Nauczania na Wydziale Fizjoterapii – dr Dagmara Chamela-Bilińska,
- Prodziekan ds. Studenckich na Wydziale Fizjoterapii – dr Rafał Bugaj.
Inicjatorką projektu Sali symulacji oraz opiekunem dydaktycznym z ramienia Akademii jest dr hab. Agnieszka Dębiec-Bąk, prof. AWF Wrocław.
Rozmowa z dr hab. Agnieszką Dębiec-Bąk, prof. AWF Wrocław z Katedry Fizjoterapii w Dysfunkcjach Układu Ruchu i Kinezjologii
Katarzyna Pawlak: Pani Profesor, znajdujemy się w jedynym w Polsce showroomie – sali symulacji wyrobów medycznych, zaopatrzenia ortopedycznego i protetycznego na AWF Wrocław. Dziś świętujemy, ponieważ Uczelnia wzbogaciła się o nowy sprzęt. Jaki?
Prof. Agnieszka Dębiec-Bąk: To dla nas wyjątkowy dzień. W ramach wieloletniego porozumienia i współpracy z zewnętrznymi podmiotami gospodarczymi w tym z firmą Vermeiren, powstał projekt Sali symulacji, showroomu z wyrobami medycznymi wykorzystywanymi w procesie leczenia oraz usprawniania pacjenta w Jego podróży z niepełnosprawnością. Projekt miał na celu wzbogacenie procesu dydaktycznego naszych studentów, zwiększając spektrum zdobywania wiedzy, kompetencji i umiejętności w planowaniu fizjoterapii i zastosowania w tym procesie wyrobów medycznych.
Dzięki hojności naszego darczyńcy, trzebnickiego oddziału Vermeiren pod kierownictwem Prezesa Sławomira Golca, otrzymaliśmy szeroką gamę wózków inwalidzkich oraz wyrobów medycznych produkowanych w polskim oddziale firmy.
Nowy sprzęt stanowi istotne uzupełnienie procesu kształcenia dla studentów kierunku fizjoterapii i terapii zajęciowej AWF im. Polskich Olimpijczyków we Wrocławiu. Dzięki niemu możemy wprowadzać więcej zajęć praktycznych, warsztatów oraz dodatkowych kursów związanych z użytkowaniem wyrobów medycznych. To zgodne z ministerialnymi standardami kształcenia, które kładą nacisk nie tylko na teorię, ale również na rozwój umiejętności i kompetencji naszych studentów. Uczą się oni, jak dobierać sprzęt dla pacjentów, podopiecznych czy klientów – w kontekście zarówno rehabilitacji, jak i prewencji oraz poprawy jakości życia osób z niepełnosprawnościami.
Katarzyna Pawlak: Pani Profesor, proszę przybliżyć nam sprzęt znajdujący się w showroomie. W jaki sposób pomaga on pacjentom?

Prof. Agnieszka Dębiec-Bąk: Podzieliliśmy wyposażenie showroomu na sekcje, które odzwierciedlają etapy życia z chorobą, czy niepełnosprawnością. Uwzględniliśmy zarówno sytuacje urazowe, w których pacjent nagle traci sprawność, jak i przypadki stopniowego pogarszania się stanu zdrowia, np. w wyniku choroby przewlekłej. Naszym celem jest pokazanie studentom, jak różne wyroby medyczne wspierają pacjentów na każdym etapie ich drogi – od momentu diagnozy, po proces rehabilitacji i poprawę jakości życia.
W ramach przedmiotu „Fizjoterapia w wyrobach medycznych, zaopatrzeniu ortopedycznym, protetyce i ortotyce” zgromadziliśmy tu sprzęt zgodny z ministerialnymi regulacjami. Szczególnie szeroką ofertę stanowią wózki inwalidzkie. Firma Vermeiren, jako nasz darczyńca, wiodący producentów wózków w Polsce, przekazała nam modele dostosowane do różnych potrzeb – od wózków multifunkcjonalnych dla pacjentów wymagających asysty osób trzecich, czy dzieci z uszkodzeniami ośrodkowego układu nerwowego, po wózki półaktywne, aktywne i sportowe.
Studenci na zajęciach uczą się nie tylko doboru odpowiedniego sprzętu, ale także jego obsługi. Praktykują jazdę na wózku, uczą się zasad savoir-vivre’u w kontakcie z osobami poruszającymi się na wózkach oraz technik asekuracji. Dzięki temu rozwijają zarówno kompetencje praktyczne, jak i świadomość potrzeb pacjentów.
Katarzyna Pawlak: Skoro już mówimy o savoir-vivre i wózkach inwalidzkich – jak powinniśmy się zwracać do osoby na wózku, gdy chcemy jej pomóc, np. przy wsiadaniu do tramwaju?
Prof. Agnieszka Dębiec-Bąk: Najważniejsza jest naturalność, życzliwość i kultura osobista. Nie bójmy się zapytać, czy dana osoba potrzebuje pomocy. Jeśli usłyszymy „nie, dziękuję”, nie traktujmy tego jako niegrzeczność. Traktujmy osoby z niepełnosprawnością na równi, z godnością i szacunkiem.
Nie ma potrzeby obawiać się, że używając zwrotów typu „chodźmy” czy „przejdźmy się”, popełnimy faux pas. Komunikacja powinna być naturalna i niewymuszona. Ważne jest jedynie, by nie naruszać przestrzeni drugiej osoby i nie zakładać z góry, że każda osoba na wózku wymaga pomocy.
Katarzyna Pawlak: A poza wózkami – jakie inne wyroby medyczne znajdują się w showroomie?
Prof. Agnieszka Dębiec-Bąk: Mamy szeroką gamę wyrobów medycznych, dysponujemy galerią pasów stabilizujących, które pozwalają nam na pozycjonowanie, poprawne ustawienie ciała osoby na wózku. Jest to bardzo istotna kwestia, ponieważ uzupełnia i utrwala efekty fizjoterapii, nie minimalizując, ani nie eliminując efektów postępów leczenia, kiedy pacjent dłużej przebywa na wózku. Czyli wpływamy zarówno na tonus mięśniowy, ułożenie segmentów anatomicznych względem siebie, na biomechanikę, ale również na terapię przeciwodleżynową. Vermeiren również zaopatrzył nas w szeroką gamę poduszek przeciwodleżynowych. Współprowadząc zajęcia z ekspertami, z doradcą klinicznym, w danym obszarze tematycznym zajęć, informujemy studentów o tym, jaka powinna być predykcja, prewencja, czy profilaktyka, ale i sam proces leczenia – usprawniania z zastosowaniem adekwatnych wyrobów medycznych, które też zleca fizjoterapeuta.

Katarzyna Pawlak: Pani Profesor, a ten manekin dziecka leżący na łóżku rehabilitacyjnym. Co tutaj studenci wykonują?
Prof. Agnieszka Dębiec – Bąk: To jest strefa dzienna pobytu pacjenta, symulacja opieki paliatywnej, a także środowisko tzw. pierwszego etapu podróży z niepełnosprawnością, która przykuwa pacjenta do łóżka np. po uszkodzeniami rdzenia kręgowego. Tutaj wchodzimy już w urazowość i dysfunkcje układu nerwowego. Uczymy studentów jak powinno wyglądać pozycjonowanie pacjenta. Wykorzystujemy separatory, pozycjonery, które pozwalają nam na właściwe ułożenie ciała pacjenta w terapii odciążeniowej, jak również wyroby medyczne materace i poduszki, transfery w profilaktyce odleżyn.
Na zajęciach realizujemy praktyczne warsztaty z zastosowaniem wyrobów medycznych, multifunkcjonalnych uzupełniających niepełnosprawność ruchową przy pionizowaniu chorego, stabilizacji w pozycji siedzącej i leżącej z funkcją transportową na wózek lub przy higienizacji, czyli poprawa ergonomii pracy fizjoterapeuty.
Katarzyna Pawlak: Widzę na podłodze oznaczenia, naklejone wzory – do czego one służą?
Prof. Agnieszka Dębiec-Bąk: To specjalnie wyznaczone tory do nauki jazdy na wózku. Studenci uczą się na nich podstawowych manewrów – skręcania, zawracania, pokonywania krawężników i innych przeszkód. Mamy także wózki z napędem elektrycznym, które pozwalają na jeszcze większą mobilność, dlatego istotna jest edukacja jazdy na wózku.
Katarzyna Pawlak: Coraz częściej mówi się o zmianie nazwy „wózek inwalidzki” na inną, mniej stygmatyzującą. Co Pani Profesor o tym sądzi?
Prof. Agnieszka Dębiec-Bąk: To naturalny proces wynikający ze zmian w postrzeganiu osób z ograniczoną sprawnością ruchową, zmieniającego się podejścia i tolerancji w percepcji naszego społeczeństwa. Nie postrzegamy ich już jako grupy wykluczonej, lecz jako pełnoprawnych uczestników życia społecznego, których doświadczenie i wrażliwość mogą być dla nas inspiracją.
Jako fizjoterapeutka z wieloletnim doświadczeniem klinicznym w ortopedii urazowej i onkologii narządu ruchu uważam, że to dobry kierunek. Każda zmiana, która poprawia dostępność, przełamuje bariery i promuje dobrą praktyką, jest krokiem w stronę lepszego świata.
Katarzyna Pawlak: Bardzo dziękuję za rozmowę!
Fotoreportaż, fot. Adam Stępień



